knock knock, knock knock
In the middle of the dark night
I'm knocking to your body
softly, not to break your rest
my sweet child, my buddy
Your eyes are open for a while
from moon side saying to me hi, yes hi
sleep, dream, remember daughter
The teaching from the sky
Once upon a time
sometimes it happens now
The dragon comes from light
and lands into the dark
Light and Dark
they danced together many long years
The dragon looked at their first steps on the Earth
both of them full of love and sex
joined with each other in harmony
to give birth to the world, they love
Light is never better than Dark
Dark is never worse then Light
Human child, listen to me now carefully
Darkness is like parents' arms
I tell you the truth directly
The dark gives safety, peace and calm
Continue this trip with me
don't wake up from the dream
I want you to know this secret
and share with human beings
watch...
The light comes
brings movement, vibrations
makes warm energy
and puts all these priceless gifts
straight into the darkness, see?
They trust each other
They love each other
From the beginning, believe me
Dark is never better than Light
Light is never worse than Dark
Darkness hugs Light
carefully
and gives it
opportunity
I tell you...
doesn't matter who first said this great lie
about the bad, full of crimes, fears, dangers dark
You all believed in it
your mind creates the world
That's why your life is hard....
before the day will come
remember
Light and Dark never changed from The Beginning Time
what happens with you is a delusion
common sickness of mind
sleep human child, in the dark night
take rest before the light of day
Love again innocent darkness
it is the oldest human way
wtorek, 18 października 2011
czwartek, 22 września 2011
weź i ją obejmij!
Zadałam sobie pytanie, czy chce mi się jeszcze podróżować po dalekim świecie. Co mnie nadal przyciąga, a czym jestem zmęczona?
Czuję się szczęściarą, że mam za sobą kilka niezapomnianych wypraw i pewnie niejedna przede mną!
Najpiękniejsze miejsce w jakim byłam to krystaliczna Roraima - góra tepui. Choć minęło już kilka lat, od kiedy dotykałam tego księżycowego raju, przepełnia mnie magia tamtej wyprawy. Do dzisiaj wibruje w moim ciele ścieżka żywego zapisu, do dzisiaj płynie do mnie miłość tej góry.
Bez wątpienie są na Ziemi miejsca, w których chcę się jeszcze znaleźć. Choć teraz nie wiem, które to są! Może jakaś jaskinia?
Z tych wspomnień i zadumania pojawiło się doświadczenie, którym mam ochotę się podzielić. Po części jest to zasługa jogi, która w ciało wprowadza skupienie i medytację - rodzaj uważności, dzięki której moja intuicja wpada na fajne pomysły.
A więc leżę sobie na wałku do jogi, otwieram klatkę piersiową, (to chyba jeden z wariantów savasany) rozkładam ręce na boki i… wywołuję z pamięci głos Kasi, mojej cudownej instruktorki: „unieś ręce nad podłogę, na kilka centymetrów i poczuj jakbyś trzymała w ramionach kulę ziemską; pozwól teraz aby jej ciężar spłynął na twoje ciało” i…
pod tym ziemskim ciężarem moje ręce opadły. Dotknęłam… lewe ramię zanurzyłam w Atlantyku, poczułam prądy na skórze, ciepłe i zimne, decydowałam czy chcę głębiej zanurzyć się w chłodnej toni, czy grzać się od słońca na lustrze wody. Obserwowałam przepływające pod moją pachą duże ryby, buszujące tuż pode mną rekiny, delfiny, które skakały przez ramię i trącały mnie swoimi nosami. Przedramię znalazło się w Amazonii, zapadłam się w buszu, nasycałam wilgocią tropiku. Pozwoliłam podrapać się małpom, drasnąć pazurem pumie, owinąć się wokół nadgarstka wężowi. Moje palce zaś dotykały szczytów, dolin i pustkowia andyjskich gór. W wyobraźni, która pracowała na najwyższych obrotach moje ciało było tak długie, że mogłam znaleźć się gdziekolwiek pragnęłam być. Czułam się bezpieczna. Wiedziałam, że gdziekolwiek teraz dotknę, nic złego mi się stać nie może, przytulałam Ziemię. Skierowałam uwagę na prawą stronę. Poczułam chłód pustynnej nocy i upał słońca w zenicie. Piasek i wiatr zasypywały i odkrywały moje ciało na przemian. Wylądowałam w wysuszonym korycie rzeki, ułożyłam w nim swoją rękę, przylgnęłam do dna, czułam pod skórą spękaną ziemię, głód, rozpacz i...miłość. Skupiłam się jak mogłam najmocniej, żeby z mojego ciała popłynęła teraz miłość, na wszystkie kierunki, wszędzie tam gdzie stykałam się z Ziemią, wszędzie tam gdzie jej dotykałam. Popłynęła swobodnie. Po policzkach popłynęły wtedy łzy wzruszenia. Nie mogłabym sobie wyobrazić piękniejszego spotkania z Matką Ziemią. Mało mi było jeszcze! Oparłam przedramię o himalajskie szczyty. Pod skórą czułam jak topnieje śnieg, ale nie było mi wcale zimno, ześlizgnęłam się niżej i sól osiadła jak szron na stojących dęba włoskach. Po mojej dłoni przeszedł się samotny tygrys sumeryjski. Nawet nie drgnęłam, żeby tylko się nie spłoszył. I wydłużałam swoją dłoń jak tylko mogłam najdalej, aby tak lazł i lazł po moim ciele. Głowę i stopy wsparłam o bieguny. Brzuchem dotknęłam mchu w lesie, piersi zanurzyłam w rzece…było mi dobrze, po prostu. Przytuliłam się do całej Ziemi i całą Ziemię przytuliłam do siebie.
pod tym ziemskim ciężarem moje ręce opadły. Dotknęłam… lewe ramię zanurzyłam w Atlantyku, poczułam prądy na skórze, ciepłe i zimne, decydowałam czy chcę głębiej zanurzyć się w chłodnej toni, czy grzać się od słońca na lustrze wody. Obserwowałam przepływające pod moją pachą duże ryby, buszujące tuż pode mną rekiny, delfiny, które skakały przez ramię i trącały mnie swoimi nosami. Przedramię znalazło się w Amazonii, zapadłam się w buszu, nasycałam wilgocią tropiku. Pozwoliłam podrapać się małpom, drasnąć pazurem pumie, owinąć się wokół nadgarstka wężowi. Moje palce zaś dotykały szczytów, dolin i pustkowia andyjskich gór. W wyobraźni, która pracowała na najwyższych obrotach moje ciało było tak długie, że mogłam znaleźć się gdziekolwiek pragnęłam być. Czułam się bezpieczna. Wiedziałam, że gdziekolwiek teraz dotknę, nic złego mi się stać nie może, przytulałam Ziemię. Skierowałam uwagę na prawą stronę. Poczułam chłód pustynnej nocy i upał słońca w zenicie. Piasek i wiatr zasypywały i odkrywały moje ciało na przemian. Wylądowałam w wysuszonym korycie rzeki, ułożyłam w nim swoją rękę, przylgnęłam do dna, czułam pod skórą spękaną ziemię, głód, rozpacz i...miłość. Skupiłam się jak mogłam najmocniej, żeby z mojego ciała popłynęła teraz miłość, na wszystkie kierunki, wszędzie tam gdzie stykałam się z Ziemią, wszędzie tam gdzie jej dotykałam. Popłynęła swobodnie. Po policzkach popłynęły wtedy łzy wzruszenia. Nie mogłabym sobie wyobrazić piękniejszego spotkania z Matką Ziemią. Mało mi było jeszcze! Oparłam przedramię o himalajskie szczyty. Pod skórą czułam jak topnieje śnieg, ale nie było mi wcale zimno, ześlizgnęłam się niżej i sól osiadła jak szron na stojących dęba włoskach. Po mojej dłoni przeszedł się samotny tygrys sumeryjski. Nawet nie drgnęłam, żeby tylko się nie spłoszył. I wydłużałam swoją dłoń jak tylko mogłam najdalej, aby tak lazł i lazł po moim ciele. Głowę i stopy wsparłam o bieguny. Brzuchem dotknęłam mchu w lesie, piersi zanurzyłam w rzece…było mi dobrze, po prostu. Przytuliłam się do całej Ziemi i całą Ziemię przytuliłam do siebie.
Wymiana energii miłości z Ziemią jest zjawiskiem uzdrawiającym. Wzajemnie uzdrawiającym.
Wybierz się w taką podróż. Ja teraz wracam obejmować Ziemię. Kochać ją. Buszuję po przeróżnych zakątkach. Dzięki wyobraźni – sugestywnie i namacalnie.
Bo męczy mnie latanie samolotami.
niedziela, 29 maja 2011
meeting with dragon, late but too early
don't talk
don't argue
stop crying
don't scream
I don't wanna listen to you
I don't wanna listen to you
please go back from where you came
please go back from where you came
take your toys
money, stories
skills are yours
take it all
...and go home
please go back from where you came
and enjoy playing with your brain
poor man, though in front of me
still as truth your lie you see
sway in your illusion sea
sleeping ...yes
but you are free
take your chance to be blind
your war is against you now
be the winner in your head
but the loser at the end
please go back from where you came
I have no time for this game
it is not a lover's voice
it is not a girlfriend's choice
you can't recognize me now
trust
it's love from dragon eye
if you don't agree with it
that's the point
go back to sleep
but not to leave you
with empty hands
not to tell you:
there is no chance
pray like I do
with all power
for awakening
befor you die
wtorek, 12 kwietnia 2011
Life with dragon
get up woman, don't sleep longer
I know you woke up already
the heaven and earth are open
the hearts are playing melody
these nights you slept in my loving arms
I called the midwives to come to us
the snake gets born another time
in safe warm darkness, deep in mine
you took off this heavy skin
protected you day by day
the price you paid was very high
it stopped you on your way
look in my dragon eye
remember what I see
illusions and lies are gone
you are complete and free
woman with all her stories
not baby, not a child
woman with witch and dragon
ready to live her life
strong and weak - not better not worse
more aware of yourself
I give you this easy way to live
and if you like it, please take:
cry when it's time for crying
smile when it's time for smiling
hide if it's too dangerous
fight if there is no better choice
flow with your moon blood to her end
give birth to what you need in the world
make love, kiss, take care
let others do the same
open hearts again
hug only love in them
I'll give you now some ELEMENTS
Do you prefer FIVE or FOUR?
I have a special one for you
and common gifts like miles&more
and Rome? What happens there?
you ask me?
I'm sorry
I don't know.......
I know you woke up already
the heaven and earth are open
the hearts are playing melody
these nights you slept in my loving arms
I called the midwives to come to us
the snake gets born another time
in safe warm darkness, deep in mine
you took off this heavy skin
protected you day by day
the price you paid was very high
it stopped you on your way
look in my dragon eye
remember what I see
illusions and lies are gone
you are complete and free
woman with all her stories
not baby, not a child
woman with witch and dragon
ready to live her life
strong and weak - not better not worse
more aware of yourself
I give you this easy way to live
and if you like it, please take:
cry when it's time for crying
smile when it's time for smiling
hide if it's too dangerous
fight if there is no better choice
flow with your moon blood to her end
give birth to what you need in the world
make love, kiss, take care
let others do the same
open hearts again
hug only love in them
I'll give you now some ELEMENTS
Do you prefer FIVE or FOUR?
I have a special one for you
and common gifts like miles&more
and Rome? What happens there?
you ask me?
I'm sorry
I don't know.......
piątek, 8 kwietnia 2011
Dragon's love
the time I give you now
the quiet deep in sea
the silence of the mountains
the calmness green in trees
shelter under my warm wings
helps you stay close to me
don't listen to stupid voices
blind people in their trip
please listen to my love song
yes, I want to listen to yours
give me your despair baby
take off all dirty clothes
yes, let your body cry
let it tell the story
don't hug in your heart
this pain of memory
it was so bad so bad, I know
you fell into the trap, I saw
it was too much too much, I know
even for your big heart, I saw
breathe with me find this rhythm
breathe with me find this rhythm
sweet baby sleep now
in the dragon's arms
you showed me all your love
you showed me who you are
czwartek, 7 kwietnia 2011
170 hours in Italy with dragon
and now your turn my baby baby sweet
come on! it's invitation
ticket for you - please
everything is prepared
everything is done
listen to the roar of aircraft's engines
smile!
you will fly! I promise you, high very high
so my baby sweet calm down, calm down
don't panic, don't cry
moon crystal in necklace protects you all the time
what must happen will happen nothing more or less
there is time to trust, don't waste time to guess
open eyes, please
keep your mind, please
forget unreal, artificial sofa life, forget the safe time
touch your belly, please
vibrate with yoni, please
take your pleasure! wow!
feel your body now!
take a lesson...come deeper inside yourself... but wait!
no! no! not this door you know very well
please, follow me... this way
there is no sun, no moon, your blood brings you here
look around, darkness, no chance to escape
dangerous, yes baby...very dangerous... far away from love
world of your illusions, lies, pretended life
all your fucking games, all your fucking crimes
you do shopping here
even every day
don't explain me why
don't show me which way
I didn't say you're guilty, stop defending yourself
you lose this precious time
your bills and you should pay!
so don't run away, try
what you see it's only part of you
stay with love in heart
naked
not one thing to do...
you are a lucky woman
I am grateful to you
give me your hand please
I help you coming through
perfecto...
come on! it's invitation
ticket for you - please
everything is prepared
everything is done
listen to the roar of aircraft's engines
smile!
you will fly! I promise you, high very high
so my baby sweet calm down, calm down
don't panic, don't cry
moon crystal in necklace protects you all the time
what must happen will happen nothing more or less
there is time to trust, don't waste time to guess
open eyes, please
keep your mind, please
forget unreal, artificial sofa life, forget the safe time
touch your belly, please
vibrate with yoni, please
take your pleasure! wow!
feel your body now!
take a lesson...come deeper inside yourself... but wait!
no! no! not this door you know very well
please, follow me... this way
there is no sun, no moon, your blood brings you here
look around, darkness, no chance to escape
dangerous, yes baby...very dangerous... far away from love
world of your illusions, lies, pretended life
all your fucking games, all your fucking crimes
you do shopping here
even every day
don't explain me why
don't show me which way
I didn't say you're guilty, stop defending yourself
you lose this precious time
your bills and you should pay!
so don't run away, try
what you see it's only part of you
stay with love in heart
naked
not one thing to do...
you are a lucky woman
I am grateful to you
give me your hand please
I help you coming through
perfecto...
poniedziałek, 14 marca 2011
dragon speaking
you call me and I am
you pray for me I am
you even don't imagine this
but don't worry...
"please is please"
simple asking, and waiting for
I don't need more...
I came to you from deepest place - you called me
I came to you from the beginnig - you called me
and there's high time to look at you
ask me what I see
ready for the truth?
you are a warrior
you are a man
but proud and stupid
in the same
you are a warrior
you are a man
loving and lying
in the same
you are a warrior
you are a man
but brave and chicken
in the same
you are a warrior
you are a man
protect and killing
in the same
you know? I see you
but where you are
you won't hear me say: "I see"
don't even try
and the story it's not about the end of Rome
you know which story happens?
the story in your home...
I came to you from deepest place - you called me
I came to you from the beginnig - you called me
I was waiting maybe thousands years
ready to give you another chance
tick tack tick tack tick tack
the time is runnig
it won't come back
you called me
means you're ready now
but still the choice
is yours
not mine
I am with you now
ready to lead
and still I'm waiting
whose voice
you heed
you are a warrior
you are a man
turn on the lights above your life
take your brave heart and take your fear
and then let's freedom dance
and fly
need a direction?
turn your mind and body now
look, she is
I'm inside her
I'm inside her
trust her sometimes
please
that's the beginng
for you and her
I want to see you together, mate
Subskrybuj:
Posty (Atom)